Czy nowelizacja ustawy Prawo zamówień publicznych znacząco wpłynie na pracę kosztorysanta?
Przynajmniej 50% spamu, który dociera w chwili obecnej na moją skrzynkę pocztową to reklamy firm organizujących różnego rodzaju szkolenia z zakresu ostatniej nowelizacji Prawa zamówień publicznych. Tematy są rozmaite – od szkoleń które w jeden dzień (kilka godzin wykładów) w sposób cyt.: „dogłębny i wyczerpujący” omawiają wszystkie zmiany w ustawie Prawo zamówień publicznych, do tych bardziej realistycznych i zajmujących się tylko wycinkiem zmian – np. Jednolitym Europejskim Dokumentem Zamówień (w skrócie JEDZ). Nie spotkałem się jednak z ani jednym szkoleniem, które przeznaczone by było dla kosztorysantów i omawiało zmiany istotne dla kosztorysowania robót budowlanych.
W SKB, jeszcze na początku bieżącego roku, podczas planowania tematyki II Letnich warsztatów dla kosztorysantów wiedzieliśmy, że musi ona dotyczyć nowych regulacji prawnych w zamówieniach publicznych. Co prawda, biorąc pod uwagę, iż Polska zobowiązana była do dostosowania Prawa zamówień publicznych do dnia 18 kwietnia 2016 roku, nie spodziewaliśmy się, iż do czasu rozpoczęcia warsztatów zmiany nie tylko nie wejdą w życie, ale nawet nie będziemy znali ich ostatecznej treści. Warsztaty odbyły się już po posiedzeniu Senatu (9 czerwca 2016 roku), a przed 21 posiedzeniem Sejmu na którym głosowano poprawki Senatu (w dniach 21-23 czerwca 2016 roku).
Zatem główną tematyką „II Letnich warsztatów dla kosztorysantów – Warszawa 2016”, które odbyły się 17-18 czerwca 2016 roku w Starych Babicach, była „Kosztorysowa wartość robót i koszty cyklu życia obiektu budowlanego w świetle nowych regulacji prawnych w zamówieniach publicznych”.
Zagadnienie bardzo na czasie, albo dokładniej mówiąc – w bardzo dobrym czasie i zdecydowanie można było spodziewać się burzliwej dyskusji i długich obrad. Nawet matka natura zafundowała uczestnikom potężną burzę na dwie godziny przed rozpoczęciem obrad. Wykorzystując ciszę po burzy można było jeszcze zjeść pyszny obiad w restauracji przy hotelu (kto był i jadł, na kolejne warsztaty na pewno przyjedzie głodny).
Z uwagi na bardzo bogaty program trudno byłoby omówić wszystkie poruszane tematy, dlatego pozwolę sobie omówić dwa oraz jedynie zasygnalizować resztę poruszanych zagadnień.
„Podstawowe zmiany w przepisach ustawy Prawo zamówień publicznych mające wpływ na kosztorysowanie robót”
Pierwszy z omawianych i dyskutowanych na warsztatach tematów poprowadził i przedstawił Tomasz Pytkowski – notabene zbieżność nazwisk z nazwiskiem autora tego felietonu nie jest tym razem przypadkowa. W trakcie prelekcji i dyskusji poruszone zostały następujące aspekty dotyczące kosztorysowania:
1) Historia regulacji ustawowych rynku zamówień publicznych w Polsce ze szczególnym uwzględnieniem stanu obecnego oraz kalendarza i zmian nowelizacji Prawa zamówień publicznych. Gdyby warsztaty odbyły się tydzień wcześniej, tj. 10 czerwca 2016 roku, to odbyłyby się dokładnie w 22 rocznicę uchwalenia przez Sejm pierwszej ustawy – z dnia 10 czerwca 1994 roku o zamówieniach publicznych. W ciągu tych 22 lat zasady udzielania zamówień publicznych zmieniły się radykalnie, a ostatnią zmianę na pewno można zaliczyć do tych najpoważniejszych.
2) Nowe definicje cyklu życia i najkorzystniejszej oferty wprowadzają do zamówień publicznych pojęcie kosztu, który może być oparty na cyklu życia. Liczenie i analiza kosztów cyklu życia budynku lub obiektu budowlanego będzie (zgodnie z postanowieniami noweli) wymagane, jeżeli Zamawiający będzie chciał zastosować kryterium ceny o wadze powyżej 60%. Z dyskusji zdecydowanie wynikało, iż będzie to nowe opracowanie, które mogą, a nawet powinni! - oczywiście w swojej części - wykonywać kosztorysanci.
3) Zmiana postanowień art. 2c ustawy Prawo zamówień publicznych, zwanej dalej „ustawą Pzp”, powoduje iż będzie wydane nowe rozporządzenie w sprawie wykazu robót budowlanych. Nowy wykaz stanowi załącznik do dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady 2014/24/EU z dnia 26 lutego 2014 roku w sprawie zamówień publicznych.
4) Zmiana art. 6 ust. 1 ustawy Pzp (poprzez jego wykreślenie i dodanie art. 5c ust. 1) powoduje, iż do udzielenia zamówień publicznych stosuje się przepisy dotyczące tego rodzaju zamówień, które odpowiadają jego głównemu przedmiotowi, a nie jak dotychczas, którego wartościowy udział w danym zamówieniu był największy.
5) Zgodnie z art. 20a ustawy Pzp, w zamówieniach publicznych, których wartość jest równa lub przekracza wyrażoną w złotych równowartość 1.000.000 euro, do nadzoru nad realizacją robót budowlanych powołuje się „zespół”, z którego co najmniej dwóch członków jest powoływanych do komisji przetargowej. Jest to bardzo ważna i słuszna zmiana, która będzie wymuszała na zamawiającym powołanie do komisji przetargowej osób odpowiedzialnych za realizację, tj. na przykład inspektora nadzoru, projektanta lub przy rozliczeniu kosztorysowym - kosztorysanta. Zgodnie z informacją przekazaną podczas dyskusji przez Prezesa SKB, Prezes Urzędu Zamówień Publicznych zaleca stosowanie tego przepisu również w przypadku zamówień poniżej 1.000.000 euro.
6) Postanowienia art. 22d ustawy Pzp pozwalają zamawiającemu przy ocenie zdolności technicznej lub zawodowej wykonawcy na postawienie minimalnych warunków, dotyczących kwalifikacji zawodowych osób skierowanych przez wykonawcę do realizacji zamówienia, umożliwiających realizację zamówienia na odpowiednim poziomie jakości. Przepis ten może być stosowany przez zamawiających na przykład przy zamawianiu dokumentacji projektowo-kosztowej, gdzie w uzasadnionych przypadkach można będzie postawić wymóg, by kosztorys inwestorski i przedmiar robót był sporządzony przez Rzeczoznawcę kosztorysowego SKB.
7) Zgodnie z art. 30 ust. 8 ustawy Pzp w przypadku zamówień na roboty budowlane, zamawiający określa w opisie przedmiotu zamówienia wymagane cechy materiału, produktu lub usługi, w szczególności może wymagać określonych zasad dotyczących kosztorysowania. W trakcie dyskusji stwierdzono, iż takie zasady powinny się znaleźć w Polskich standardach kosztorysowania robót budowlanych, nad którymi w chwili obecnej pracuje SKB.
8) Art. 31 ust. 4 ustawy Pzp oraz art. 33 ust. 3 ustawy Pzp pozostają bez zmian, co oznacza, iż nadal obowiązywać będą dwa fundamentalne dla kosztorysantów rozporządzenia, tj.:
a) rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 18 maja 2004 r. w sprawie określania metod i podstaw sporządzania kosztorysu inwestorskiego, obliczania planowanych kosztów prac projektowych oraz planowanych kosztów robót budowlanych określonych w programie funkcjonalno - użytkowym (Dz.U. Nr 130, poz. 1389),
b) rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 2 września 2004 r. w sprawie szczegółowego zakresu i formy dokumentacji projektowej, specyfikacji technicznych wykonania i odbioru robót budowlanych oraz programu funkcjonalno- użytkowego (Dz.U. Nr 202, poz. 2072).
W przygotowywanych i dostępnych projektach nie znajdziemy nowych rozporządzeń zastępujących te wydane przez Ministra Infrastruktury w 2004 roku. Tak więc, zasady sporządzania kosztorysów inwestorskich oraz przedmiarów robót w zamówieniach publicznych, co do zasady i podstawy prawnej pozostają bez zmian.
9) Podczas dyskusji i prezentacji została podniesiona kwestia zapisów art. 33 ust. 2 ustawy Pzp zabraniających zamawiającemu, w celu uniknięcia stosowania przepisów ustawy, zaniżania wartości zamówienia - co jest oczywiste, ale również „wyboru sposobu obliczania wartości zamówienia”. Zgodnie z art. 33 ust. 1 ustawy Pzp wartość zamówienia na roboty budowlane ustala się na podstawie kosztorysu inwestorskiego albo na podstawie planowanych kosztów robót budowlanych. Z uwagi na fakt, iż planowane koszty robót budowlanych opracowywane są na podstawie programu funkcjonalno-użytkowego, są one zazwyczaj wyższe niż koszty wyliczone na podstawie kosztorysu inwestorskiego, który jest już opracowywany na podstawie dokumentacji projektowej. W dyskusji zaznaczono, iż możemy mieć do czynienia z sytuacją (co prawda w niewielkiej ilości przypadków, bowiem szacunkowa wartość zamówienia musi oscylować przy kwotach progowych ustawy Pzp), że wartość kosztorysu inwestorskiego będzie poniżej progu, a wartość planowanych kosztów robót budowlanych przekroczy wartości progowe. Wtedy będziemy musieli zastosować przepisy ustawy dla szacunkowej wartości określonej na podstawie planowanych kosztów robót budowlanych.
10) Drobne, choć istotne, zmiany zostały również wprowadzone w przypadku rażąco niskiej ceny. Podczas prac nad nowelizacją ustawy Pzp kosztorys inwestorski na chwilę stracił nową funkcję, którą uzyskał w 2014 roku, to jest odniesienia ceny oferty do wartości zamówienia. W wersji V29 całkowicie usunięto ten zapis i pozostawiono jedynie odniesienie do średniej arytmetycznej ceny wszystkich złożonych ofert. W późniejszych wersjach noweli powrócono do starych zapisów, przy czym tym razem odebrano Krajowej Izbie Odwoławczej przywilej korygowania absurdalnych zapisów i dodano, iż cenę oferty porównujemy z wartością zamówienia powiększoną o należyty podatek od towarów i usług. Pozostawiono również furtkę bezpieczeństwa dla zamawiającego - gdy rozbieżność wynika z okoliczności oczywistych, które nie wymagają wyjaśnienia, zamawiający może odstąpić od wzywania wykonawcy bądź wykonawców do składania wyjaśnień. Na pewno każdemu zdarzyła się sytuacja, gdy po analizie kosztorysów ofertowych i kosztorysu inwestorskiego okazało się, że błąd nie tkwi w kosztorysach ofertowych, a w kosztorysie inwestorskim i jest on oczywisty. W takim przypadku nie będziemy już musieli wzywać wykonawców do składania wyjaśnień.
11) W art. 90 ust. 1a pkt 2 ustawy Pzp pojawił się kolejny bardzo niebezpieczny dla zamawiającego zapis odnoszący się do porównania wartości zamówienia (powiększonej o należny podatek od towarów i usług) do ceny oferty. Niebezpieczny z uwagi na zasady szacowania wartości zamówienia na roboty budowlane. W zapisie jest mowa o zaktualizowanej wartości przedmiotu zamówienia z uwzględnieniem okoliczności, które wpływają na te ustalenie, a nastąpiły po wszczęciu postępowania, w szczególności istotnej zmiany cen rynkowych. Zapisy takie w przypadku szacowania wartości robót budowlanych, jeżeli będziemy je czytać literalnie, de facto zobowiązują zamawiającego do aktualizacji kosztorysu inwestorskiego w trakcie postępowania o udzielenie zamówienia publicznego. Jeżeli dla przykładu kosztorys inwestorski został opracowany w poziomie cen z I kwartału, a oferty z wartością zamówienia są porównywane kiedy dostępny jest już informator cenowy na III kwartał, zamawiający powinien zaktualizować (czyli przeliczyć) wartość zamówienia, chociażby z uwagi na fakt, by sprawdzić czy nie nastąpiła istotna zmiana ceny rynkowej. Jaka będzie interpretacja art. 90 ust. 1a pkt. 2 ustawy Pzp w przypadku zamawiania robót budowlanych, a co za tym idzie jakie będą obowiązki zamawiającego dowiemy się prawdopodobnie z interpretacji Urzędu Zamówień Publicznych albo po pierwszych wyrokach Krajowej Izby Odwoławczej.
12) Duże zmiany nastąpiły również w rozliczaniu i procedurach dotyczących robót dodatkowych i uzupełniających na roboty budowlane. W nowelizacji ustawy Pzp całkowicie uchylono art. 67 ust. 1 pkt 5, a więc możliwość udzielania zamówienia na roboty dodatkowe w trybie z wolnej ręki. To ta zła wiadomość, bo roboty dodatkowe występują praktycznie przy każdej robocie budowlanej. Natomiast dobra wiadomość to ta, że rozliczenie robót dodatkowych przeniesiono do art. 144 ustawy Pzp dotyczącego zakazu zmian zawartej umowy i katalogu okoliczności, kiedy te zmiany są możliwe i są zgodne z prawem. Tak więc, zamawiający nie będzie musiał przeprowadzać całej procedury o udzielenie zamówienia publicznego w trybie zamówienia z wolnej ręki, a jedynie po spełnieniu ustawowych przesłanek wprowadzić zmiany do umowy. Zamówienia uzupełniające będziemy przeprowadzać jak do tej pory w trybie zamówienia z wolnej ręki, jednak zniesiona została górna granica procentowa, przy czym całkowita wartość zamówienia uzupełniającego musi zostać uwzględniona przy obliczaniu jego wartości. Taki zapis może mieć ciekawe konsekwencje, gdyż nietrudno jest sobie wyobrazić sytuację, gdy przy wartości zamówienia podstawowego powiedzmy 1 mln zł, zamawiający w ogłoszeniu przewidzi możliwość udzielenia zamówień uzupełniających na kwotę 10 mln zł. Łączna wartość zamówienia wyniesie wtedy 11 mln zł, co zgodnie z progami określonymi na podstawie art. 11 ust. 8 ustawy Pzp nie będzie miało żadnego znaczenia dla zamawiającego. Zmawiający będzie miał wtedy w okresie 3 lat od udzielenia zamówienia podstawowego swoistą furtkę dla zlecenia dotychczasowemu wykonawcy robót budowlanych, polegających na powtórzeniu podobnych robót zgodnych z przedmiotem robót podstawowych – oczywiście może, ale nie musi, w zależności od wielu czynników, w tym argumentów wykonawcy. A to już było:
Zmiany dotyczące robót dodatkowych będą obowiązywały również w stosunku do umów, które zostały zawarte jeszcze przed nowelizacją ustawy Pzp, przy czym ich łączna wartość nie będzie mogła przekroczyć łącznie 50% wartości realizowanego zamówienia.
13) Zgodnie z art. 144 ust. 1 pkt. 6 ustawy Pzp zakaz zmian zawartej umowy nie będzie obowiązywał zamawiającego, jeżeli łączna wartość zmian jest mniejsza, niż kwoty określone w przepisach wydanych na podstawie art. 11 ust. 8 ustawy Pzp (progi unijne) oraz w przypadku zamówień na roboty budowlane – jeśli jest mniejsza od 15% wartości zamówienia określonej pierwotnie w umowie. Rewelacja. Każdy zamawiający tę zmianę odczuje w przypadku rozliczenia robót, bo 15% to całkiem sporo jak na zmiany w umowie, oczywiście o ile dokumentacja projektowa była wykonana z należytą starannością. Ponadto do tej zmiany nie muszą być spełnione żadne przesłanki, poza tymi wynikającymi z ustawy o finansach publicznych. Podobnie w przypadku dostaw i usług – przy czym tutaj procentowy wskaźnik określono na 10%. Zmiana ta będzie miała ogromne znaczenie w przypadku rozliczenia kosztorysowego, a również mam nadzieję, że przyczyni się do jego coraz częstszego stosowania. Zamawiający nie będzie się już musiał obawiać, że z uwagi na niedoszacowanie ilości przekroczy kwotę umowną lub po prostu nie będzie w stanie prawidłowo rozliczyć roboty budowlanej.
Niestety, pomimo iż nowelizacja obejmuje szereg fundamentalnych zmian w zakresie udzielania zamówień publicznych, to zdecydowana ich większość wchodzi w życie w terminie 14 dni od dnia ogłoszenia.
„Kryteria oceny ofert na roboty budowlane i ich wpływ na cenę oferty”
Zmiany w zakresie kryteriów oceny ofert, nie tylko poprzez wprowadzenie nowego kryterium „kosztu”, ale również z uwagi na znaczne ograniczenie kryterium ceny, będą miały prawdopodobnie wpływ, nie tylko na codzienną pracę kosztorysantów, ale również na cenę oferty. Zgodnie z badaniami, kryterium ceny przestanie być dominujące w przypadku, gdy jego wartość zostanie ograniczona do około 55%. Po nowelizacji próg ten ustalono na poziomie 60%, oczywiście z pewnymi wyjątkami, tak więc istnieje duża szansa, iż kryterium ceny przestanie dominować na rynku zamówień publicznych. Czy jednak w przypadku robót budowlanych, przy obecnych zasadach ich udzielania, takie ograniczenie ma sens?
Dotychczas obowiązywał już zakaz stosowania jedynie kryterium ceny dla robót budowlanych, przy czym nie określono minimalnego progu, co spowodowało, iż spełnieniem wymagań ustawowych było na przykład kryterium: 98% cena, 2% gwarancja.
W trakcie prac nad nowelizacją art. 91 ust. 2a ustawy Pzp zmieniono zapis „jeżeli przedmiot zamówienia ma ustalone standardy jakościowe” na „jeżeli określą w opisie przedmiotu zamówienia standardy jakościowe odnoszące się do wszystkich istotnych cech przedmiotu zamówienia”. Zmiana taka może, ale nie musi (jak zwykle poczekamy na orzecznictwo i opinie UZP) oznaczać iż w przypadku, gdy zamawiający będzie posiadał dokumentację projektową i specyfikacje techniczne wykonania i odbioru robót budowlanych określające standardy jakościowe odnoszące się do wszystkich istotnych cech przedmiotu zamówienia, będzie mógł zastosować kryterium ceny wyższe niż 60%, pod warunkiem, że wykaże w załączniku do protokołu, w jaki sposób zostały uwzględnione w opisie przedmiotu zamówienia koszty cyklu życia. Z uwagi na fakt, iż opis przedmiotu zamówienia na roboty budowlane stanowi dokumentacja projektowa i specyfikacje techniczne wykonania i odbioru robót budowlanych, jeżeli zamawiający będzie miał zamiar zastosować kryterium ceny powyżej 60%, będzie musiał w trakcie opracowania dokumentacji przeprowadzić analizę kosztów cyklu życia budynku lub obiektu budowlanego. Tak więc można się spodziewać, iż analiza kosztów cyklu życia po nowelizacji ustawy Pzp, będzie coraz częściej zamawiana przez zamawiających i (jak już wcześniej pisałem) kosztorysanci będą brać w tym udział.
Po nowelizacji cena nie musi być już jednym z kryteriów oceny ofert. Zgodnie z art. 91 ust. 2 ustawy Pzp kryteriami oceny ofert są cena lub koszt albo cena lub koszt i inne kryteria odnoszące się do przedmiotu zamówienia. Kryterium kosztu może być zatem jedynym kryterium oceny ofert i w przeciwieństwie do kryterium ceny może być ustanowione w wadze 100%. Oczywiście wraz z kryterium kosztu możemy stosować inne kryteria, pod warunkiem że odnoszą się one do przedmiotu zamówienia.
Zgodnie z art. 91 ust. 3b-d ustawy Pzp kryterium kosztu można określić z wykorzystaniem rachunku kosztów cyklu życia, zaś rachunek kosztów cyklu życia może obejmować w szczególności koszty:
1) poniesione przez zamawiającego lub innych użytkowników związane z:
a) nabyciem,
b) użytkowaniem, w szczególności zużycie energii i innych zasobów,
c) utrzymaniem,
d) wycofaniem z eksploatacji, w szczególności koszty zbierania i recyklingu;
2) przypisywane ekologicznym efektom zewnętrznym związane z cyklem życia produktu, usługi lub robót budowlanych dotyczące emisji gazów cieplarnianych i innych zanieczyszczeń oraz inne związane z łagodzeniem zmian klimatu, o ile ich wartość pieniężną można określić i zweryfikować.
W art. 91 ust. 3d-b ustawy Pzp jest wiele kontrowersyjnych zapisów, które były dyskutowane nie tylko na sali, ale również w kuluarach. Skoro bowiem rachunek cyklu życia „może obejmować w szczególności” wymienione w ustawie Pzp koszty, to literalnie czytając przepis wcale nie musi obejmować wszystkich, choć i tutaj zdania były podzielone. A jest to bardzo istotna kwestia, bo zakładając, że zamawiający będzie mógł kształtować kryterium kosztu wybiórczo, nie uwzględniając całości kosztów, to teoretycznie dopuszczalne mogą być kryteria - koszt (100%), w tym nabycie 98% i dowolny koszt związany z utrzymaniem bądź użytkowaniem 2%. Oczywiście, jak to na warsztatach, dyskusja dyskusją, a w jakim kierunku ukształtuje się orzecznictwo i opinie UZP czas pokaże. Może to być jednak droga do „obejścia” stosowania kryterium ceny powyżej 60%.
Zgodnie z art. 91 ust. 2 ustawy Pzp kryteriami oceny ofert są cena lub koszt albo cena lub koszt i inne kryteria odnoszące się do przedmiotu zamówienia, w szczególności:
1) jakość, w tym parametry techniczne, właściwości estetyczne i funkcjonalne;
2) aspekty społeczne, w tym integracja zawodowa i społeczna osób, o których mowa w art. 22 ust. 2, dostępność dla osób niepełnosprawnych lub uwzględnianie potrzeb użytkowników;
3) aspekty środowiskowe, w tym efektywność energetyczna przedmiotu zamówienia;
4) aspekty innowacyjne;
5) organizacja, kwalifikacje zawodowe i doświadczenie osób wyznaczonych do realizacji zamówienia, jeżeli mogą mieć znaczący wpływ na jakość wykonania zamówienia;
6) serwis posprzedażny oraz pomoc techniczna, warunki dostawy, takie jak termin dostawy, sposób dostawy oraz czas dostawy lub okres realizacji.
Większość z wymienionych w ustawie przykładowych kryteriów nie będzie miała zastosowania do zamawiania robót budowlanych, przez co nie będą miały one wpływu na cenę oferty. Trudno bowiem oceniać na etapie postępowania przetargowego np. „jakość”, podczas gdy zamawiający ma opracowane specyfikacje techniczne wykonania i odbioru robót budowlanych, nie mówiąc o dokumentacji projektowej. Ciekawym i dyskutowanym zapisem były kwalifikacje zawodowe i doświadczenie osób wyznaczonych do realizacji zamówienia, jeżeli mogą mieć znaczący wpływ na jakość wykonania zamówienia. W przypadku robót budowlanych taką osobą może być kierownik budowy, którego kwalifikacje zawodowe i doświadczenie zdecydowanie mogą mieć znaczący wpływ na jakość wykonania zamówienia. Widać tu furtkę do stosowania kryteriów podmiotowych, choć zgodnie z ustawą zawsze muszą one odnosić się do przedmiotu zamówienia, a nie do wykonawcy je realizującego.
Trudno na kilku stronach opisać bardzo ciekawy temat omawiany na warsztatach przez dr. Jerzego Dylewskiego oraz dyskusję, która odbyła się w kuluarach; przy czym, jakie kryteria w zamówieniach publicznych na roboty budowlane będą stosowane przez zamawiających, dowiemy się z upływem czasu. Mogę zdradzić, iż planowaliśmy pierwotnie przygotować na Warsztaty statystykę stosowanych przez zamawiających kryteriów po nowelizacji ustawy, jednak z przyczyn oczywistych (tj. faktu iż ustawa nie weszła w życie do czasu Warsztatów) stało się to niemożliwe.
Zmiany w ustawie Pzp wprowadzają w sektorze zamówień publicznych koszty cyklu życia obiektu budowlanego. Aspekty prawne i praktyczne w tym temacie omówiła Prezes SKB p. Balbina Kacprzyk. Wszystko wskazuje, że osobny felieton na ten temat będziecie Państwo mogli przeczytać w Buduj z Głową. Chciałbym jednak w tym miejscu wspomnieć o kilku kwestiach, które były poruszane w referacie i w dyskusji podczas panelu dyskusyjnego:
1) W chwili obecnej zamawiający nie mają podstaw, zarówno do przyjmowania długości cyklu życia obiektów budowlanych, jak i ich poszczególnych elementów, przy czym podczas dyskusji wielokrotnie została podniesiona różnica między zużyciem technicznym, a zużyciem ekonomicznym bądź funkcjonalnym. Istnieje konieczność jak najszybszego opracowania takich danych wejściowych. Stosowne rozporządzenie ma być opracowane przez ministra właściwego do spraw budownictwa, przy czym przepis wprowadzający rozporządzenie wchodzi w życie po upływie 24 miesięcy od dnia ogłoszenia nowelizacji ustawy Pzp (czyli prawdopodobnie nigdy, gdyż do tego czasu będziemy mieli nową ustawę).
2) Jak podkreśliła Prezes SKB, stopa dyskontowa powinna być stała i obowiązująca wszystkich zamawiających, podobnie jak jest w przypadku kursu euro do przeliczania wartości w zamówieniach publicznych.
3) W przypadku ustalenia długości cyklu życia dla poszczególnych budynków oraz ich elementów nic nie stoi na przeszkodzie, by oprogramowanie wpierające kosztorysowanie mogło być użytkowane przy analizie kosztów cyklu życia budynków.
II letnie warsztaty kosztorysantów w Warszawie to oczywiście nie tylko te tematy, które zostały powyżej omówione. Trudno jednakowoż w jednym felietonie opisać wszystkie poruszane kwestie. Pewne jest tylko jedno, że Tomasz Pytkowski tuż przed pierwszą przerwą kawową „chyłkiem” opuścił obrady i zjadł wszystkie ciastka. Na pewno każdy z uczestników potwierdzi tę wersję.