Wiele osób z branży budowlanej zastanawia się z czego wynikają wzrosty cen robót budowlanych i szalejące podwyżki materiałów. Co nas czeka w 2022 roku? Oto próba odpowiedzi.
Rok 2021 już za nami i w kosztorysowaniu robót budowlanych był to rok dynamicznie zmieniających się cen większości czynników produkcji budowlanej. Możemy tylko powspominać czasy, gdy wzrosty cen kwartał do kwartału były na tyle symboliczne, że ich aktualizacja w kosztorysach praktycznie nie wpływała na końcową wartość.
W 2021 roku mieliśmy do czynienia w szczególności z szybkim wzrostem cen materiałów. Sytuacja taka zdarzyła się nie po raz pierwszy – wystarczy przypomnieć ogromne podwyżki cen materiałów, jakie miały miejsce w 2006 i 2007 roku. Wtedy jednak wzrost cen wynikał przede wszystkim z braku dostępności produktów. Przyczyny tego zjawiska w ub. roku mają bardziej złożony charakter.
Stawki roboczogodziny kosztorysowej
Stawki robocizny kosztorysowej rosną sukcesywnie od wielu lat. Jest to przede wszystkim związane z brakiem wykwalifikowanej siły roboczej na rynku wykonawstwa robót budowlanych. Apogeum tego procesu mamy co prawda za sobą (lata 2019-2020), jednak w dalszym ciągu zatrudnienie wykwalifikowanych pracowników budowlanych wiąże się z coraz większymi kosztami. W związku z tym, na wzrost wysokości stawki roboczogodziny nie ma większego wpływu ciągle rosnące ustawowe wynagrodzenie minimalne oraz minimalna stawka za godzinę pracy. Wszystkie dane rynkowe oraz dane publikowane przez Główny Urząd Statystyczny potwierdzają, że wynagrodzenie pracowników z sektora budowlanego jest zdecydowanie wyższe niż minimalne ustawowe wynagrodzenie za pracę.
Należy również przypomnieć, że w przypadku kalkulacji wartości kosztorysowej jedną z metod
Wydanie:
BUDUJ Z GŁOWĄ
Magazyn branżowy nr 1/2022