„Ile za metr?” to pierwsze i często niestety ostatnie pytanie, jakie zadają inwestorzy, szukając firmy do ocieplenia poddasza. To tak, jakby kupować najtańszą w okolicy działkę, nie sprawdzając nawet warunków zabudowy. Konkurencja na rynku usług budowlanych musi być traktowana ostrożnie, a wybór brygady podejmowany świadomie. Piana natryskowa to nie jest gotowy produkt stojący na półce w hurtowni. To materiał, z którego dopiero ręce wykonawcy (dosłownie!) stworzą docelowe ocieplenie. Podejście do tematu od strony fałszywych oszczędności przyniesie – zamiast satysfakcji z efektu - tylko dodatkowe koszty i problemy eksploatacyjne w przyszłości.

Priorytet – znalezienie dobrej ekipy

Dzwoniąc lub pisząc do lokalnych wykonawców ocieplenia poddaszy, warto zwrócić uwagę na ich reakcję. Lepiej unikać fachowców ograniczających się do podania suchego kosztu „z metra”, dobrze natomiast rokuje firma, która w odpowiedzi pyta o szczegóły – lokalizację, powierzchnię, projekt, oczekiwania dotyczące standardu energetycznego. Następnie warto spotkać się na budowie – doświadczeni fachowcy nie mają nic przeciwko takiej wizji lokalnej, często wręcz sami to proponują, a na miejscu od razu wykonują niezbędne pomiary i rozmawiają o możliwych rozwiązaniach. Ten bezpośredni kontakt to również bezcenna okazja, żeby na własne oczy stwierdzić, czy rzeczywiście mamy do czynienia z profesjonalistą i czy nam – mówiąc kolokwialnie – „pasuje”. Przed podpisaniem umowy warto przedyskutować i ustalić zakres prac, w tym prac przygotowawczych lub związanych z dodatkowymi obróbkami. Pozwoli to uniknąć potem sytuacji spornych.

Na jakim etapie budowy ocieplać dach?

W budynku muszą być zakończone wszystkie prace dekarskie: wykonane szczelne poszycie i kompletne pokrycie dachowe, zamontowane okna połaciowe oraz przeprowadzone ewentualne instalacje (np. odpowietrzenie kanalizacji). Warunkiem rozpoczęcia prac ociepleniowych jest też zakończenie w budynku prac mokrych, jak tynki i jastrychy, wraz z czasem niezbędnym do ich wyschnięcia. To ważne, bo piana używana do ocieplania skosów ma strukturę otwartokomórkową (jest paroprzepuszczalna) i chłonęłaby budowlaną wilgoć, a nie wolno do tego dopuścić. Bardzo istotną kwestią jest też właściwa wilgotność więźby dachowej – nie powinna przekraczać 15%. Wykonawcy bezwzględnie powinni to sprawdzić za pomocą elektronicznego wilgotnościomierza! Jeśli tarcica jest zbyt wilgotna, musimy odczekać z rozpoczęciem prac aż do momentu, kiedy wystarczająco wyschnie.

Jaka piana na poddasze?

Do ocieplania skosów poddasza używa się otwartokomórkowej piany PUR. Jej współczynnik przewodzenia ciepła λ wynosi ok. 0,035 W/(m.K). Pianka jest paroprzepuszczalna, jej współczynnik oporu dyfuzyjnego µ oscyluje wokół wartości 2,0, a więc jest zbliżony do tego, jaki ma powietrze (µ = 1,0). Z tego względu skosy ocieplone pianką wymagają zastosowania od strony pomieszczeń warstwy paroizolacyjnej. Pianka nie jest odporna na ogień – bez uwzględnienia osłony w postaci płyt suchej zabudowy jej klasa palności to E. Wykazuje natomiast znakomitą zdolność do szczelnego wypełniania dostępnej przestrzeni, nawet w ciasnych, trudno dostępnych miejscach pod dachem. Dzięki temu izolacja jest ciągła i nie ma mostków cieplnych.

pianka PUR Fot. IzolPoznań

Przed rozpoczęciem natrysku należy zamocować metalowe wieszaki pod stelaż zabudowy z płyt gipsowo-kartonowych – zarówno na skosach połaci, jak i w poziomie sufitu, jeśli również jest ocieplany  

Prace przygotowawcze

Zanim zostaną uruchomione maszyny natryskowe, najpierw trzeba zadbać o kilka spraw porządkowych na poddaszu. Wszystkie powierzchnie, które nie są przeznaczone do zakrycia pianką, a więc okna fasadowe i połaciowe, kominy, słupy, ewentualnie jętki, jeśli mają być później wyeksponowane – muszą być zabezpieczone przed zachlapaniem pianą. Powinni to zrobić sami wykonawcy, nie inwestor, bo to oni najlepiej wiedzą, jak zamocować osłony w sposób stabilny i taki, który później nie będzie im przeszkadzał podczas prac. Jeśli chodzi o okna dachowe, to dobrze jest wykonać jeszcze przed natryskiem pełną zabudowę wnęk, co umożliwi szczelne wypełnienie pianką całej strefy wokółokiennej. Koniecznie też przed rozpoczęciem natrysku należy zamocować do krokwi (i jętek, jeśli ocieplamy również sufit) metalowe wieszaki pod stelaż zabudowy skosów. Później, po zakryciu pianą, nie będzie to możliwe. Warto też zwrócić uwagę na temperaturę. Zaleca się, aby podczas aplikacji temperatura powietrza nie była niższa niż +10oC, a temperatura podłoża nawet +15oC. Jeśli tak nie jest, pomieszczenie przed rozpoczęciem prac powinno być dogrzane (profesjonalne ekipy dysponują odpowiednimi nagrzewnicami).

Ocieplenie natryskowe w domu jednorodzinnym Fot. IzolPoznań

Ocieplenie natryskowe w domu jednorodzinnym ma grubość 20-25 cm i najczęściej jest układane w trzech warstwach

Jak przebiega proces aplikacji piany?

Najpierw przygotowuje się składniki, czyli poliol (POLY) i izocyjanian (ISO). Na tym etapie znajdują się one w dwóch osobnych zbiornikach, a łączą się dopiero w momencie opuszczania dyszy pistoletu natryskowego. Składniki powinny być podgrzane do temperatury 25-30oC. Robi się to za pomocą grzałek w maszynie natryskowej. Trzeba być precyzyjnym, bo zbyt wysoka temperatura sprawi, że piana ulegnie przesuszeniu, a taki materiał nie osiągnie oczekiwanych parametrów. W beczki z poliolem wkręca się też specjalne mieszadła dobeczkowe, bo ciecz musi być mechanicznie wymieszana (trwa to mniej więcej pół godziny). Następnie, jeszcze przed rozpoczęciem właściwego natrysku, sprawdza się konsystencję i pęcznienie piany przez próbny natrysk np. na karton czy płytę OSB. Jeśli cokolwiek jest nie tak, brygadzista zmienia ustawienia maszyn.

Kiedy wszystkie czynności wstępne zostaną przeprowadzone, wykonawca przystępuje do natrysku na skosach dachu. W kontakcie z podłożem piana momentalnie pęcznieje, dokładnie oblepiając krokwie, przestrzenie międzykrokwiowe i wypełniając wszystkie nierówności szczeliny (czas żelowania, czyli potocznie mówiąc schnięcie piany, trwa zaledwie kilka sekund). Co bardzo istotne, aby ocieplenie było odpowiednio grube i zachowywało wymagane parametry, nie wystarczy aplikacja pojedynczą warstwą. Potrzebne są trzy – dwie zapewniające grubość ok. 80% docelowej i trzecia wyrównawcza. Najczęściej wykonawca izolacji dzieli umownie skosy na pola robocze. Nie ma tu reguły, czy mają to być kolejne pasma międzykrokwiowe, czy określony obszar między sąsiadującym połaciami - każdy sam decyduje o tym, jak będzie mu wygodniej pracować. Dobrze wykonane ocieplenie powinno być równe, zwarte, delikatnie pofałdowane (to naturalne dla piany), ale estetyczne.

Po skończeniu pracy i usunięciu folii ochronnych z okien oraz innych osłoniętych wcześniej powierzchni, piana nie wymaga już żadnych dodatkowych obróbek. Poddasze wystarczy przez 48 godzin wietrzyć, żeby usunąć opary, a następnie można przystępować do prac wykończeniowych. Pamiętajmy, że jako otwartokomórkowa, piana przed zabudowaniem skosów wymaga zastosowania folii paroizolacyjnej.

Czas i koszty

Patryk Sewiło, współwłaściciel firmy IzolPoznań, wykonującej profesjonalne izolacje natryskowe

Czas wykonania ocieplenia z piany zależy od wielu czynników – przede wszystkim od rozmiarów dachu, ale też jego kształtu, bo im więcej zakamarków, tym prace idą wolniej, a także od tego, jak długo potrwa zabezpieczanie poddasza folią, czy potrzebne jest dogrzewanie pomieszczeń, czy konieczne będą poprawki w ustawieniach maszyny. Na prostym, typowym dachu dwuspadowym o pow. do 200 m2, w sprzyjających warunkach wykonanie ocieplenia zajmuje średnio 7-8 godzin. Jeśli w bryle dachu występują skomplikowane załamania i wsporcze elementy konstrukcyjne, to może się to przeciągnąć nawet do kilkunastu godzin. Staramy się w miarę możliwości pracować jednym ciągiem, bo rozbijanie  pracy na dwa dni oznacza konieczność ponownego rozruchu i grzania składników, co z wielu względów nie jest korzystne.

Czas nierozerwalnie wiąże się z robocizną. W obliczu powyższego oczywistym jest, że liczona z metra powierzchnia to tylko jeden z czynników kosztogennych. Doświadczeni wykonawcy już w momencie wstępnych oględzin, przed podpisaniem umowy potrafią oszacować zakres robót oraz potencjalne trudności i odpowiednio wycenić pracę. Nie jestem zwolennikiem ogólnych widełek cenowych, bo każdy dom należy rozpatrywać indywidualnie, ale rozumiem, że jest to dla inwestora w miarę rozsądny sposób na oszacowanie kosztów usługi. Radzę przy tym nie sugerować się czysto teoretycznymi zestawieniami cennikowymi z Internetu, w których czytamy o pianie gr. 10-15 cm. Nikt w nowo budowanym domu nie robi takiego ocieplenia, to tylko niepotrzebnie może wprowadzać w błąd. Z praktycznego punktu widzenia, ocieplenie natryskowe w domu jednorodzinnym ma grubość albo 20 cm, albo – przy podwyższonym standardzie energetycznym – 25 cm.

W marcu 2022 roku realna, uogólniona cena brutto wykonania ocieplenia natryskowego (usługa z materiałem), bez uwzględnienia indywidualnych czynników na budowie, wynosi 90 zł/m2 przy gr. piany 20 cm i 110 zł/m2 dla 25 cm.