Realizacja procesu inwestycyjnego w formie zintegrowanej jest bardziej efektywna od tradycyjnego podejścia. Jej zastosowanie ułatwiają metody oraz narzędzia, które tworzą logiczny system i sprawdziły się na świecie. Należą do nich m.in. stosowanie kryterium kosztu docelowego (Target Cost), monitorowanie dostarczenia docelowej wartości TVD czy projektowanie w zestawach.
Integracja procesu budowlanego
W poprzednich artykułach omówiliśmy podstawowe metody lean w budownictwie, nazwanej lean construction (szczupłe zarządzanie procesem inwestycyjnym) – takie jak ciągłe doskonalenie w cyklach PDCA z użyciem arkuszy A3 oraz Last Planner® System (planowanie produkcji na poziomie operacyjnym). Tym razem zajmiemy się innymi praktycznymi sposobami integracji procesu budowlanego.
Zintegrowaną inwestycję rozpoczynamy od zastosowania głównych elementów metodyki lean, przypomnijmy:
- Definicja systemu wartości inwestora.
- Ułożenie na tej podstawie strumienia wartości (poziom strategiczny).
- Zapewnienie jego płynnego przepływu.
- Zastosowanie systemu ssącego (pull).
- Nauka z uprzednich doświadczeń.
W kolejnych krokach możemy teraz wprowadzić inne pomocne metody. Musimy jednak pamiętać, że lean to nie narzędzia, a kultura, która zaczyna się od zapewnienia ludziom sensu ich własnej pracy w atmosferze kooperacji, szacunku i możliwości osobistego rozwoju.
Należy tu zaznaczyć, że chociaż proces projektowania różni się w swojej istocie od procesu wykonawczego, to jednak stosowane metody lean odnoszą się do całości inwestycji. Jest to zresztą zgodne z intencją wieloczęściowej normy BIM (PN-EN ISO 19650), w której stworzenie (projekt) i dostarczenie (budowa) aktywu inwestycyjnego jest rekomendowane jako jeden ciągły i płynny proces.
Jakie zatem elementy powinny być częściami składowymi inwestycji zintegrowanej?
Umowy budowlane
W procesach gospodarczych punktem wyjścia jest zawsze umowa między stronami o wykonanie i dostarczenie oczekiwanej wartości. W inwestycjach budowlanych posługujemy się od kilkudziesięciu lat tzw. umowami transakcyjnymi typu: ty coś dostarczasz, ja płacę, ale zabezpieczamy to na wszelki wypadek warunkami. Ponieważ proces budowlany jest coraz bardziej skomplikowany, umowy te rozrosły się w międzyczasie do kilkusetstronicowych dokumentów, sporządzanych przez zespoły prawników, a chronione są w nich przede wszystkim prawa klienta (inwestora). Umowy takie zawierają zwykle kary umowne za niedotrzymanie warunków, a wynagrodzenie wykonawców (zespół projektowy i budowlany) jest ustalane z góry.
W przypadku lean, bazującego na współpracy i zaufaniu, umowy transakcyjne są nieproduktywne, gdyż ich antagonistyczny charakter od początku uniemożliwia kooperacyjną integrację całego zespołu wykonawczego z przedstawicielami inwestora i ewentualnych przyszłych użytkowników.
Wydanie:
BUDUJ Z GŁOWĄ
Magazyn branżowy nr 2/2024