Jednak w tych dwóch ostatnich miastach podwyżki będą większe niż w pozostałych. Dlaczego? Bo w tym roku stawki są tam niższe od maksymalnych. Np. w Kielcach podatek za mieszkanie lub dom wzrośnie z 0,82 do 1,19 zł za metr kwadratowy, a za działkę – z 0,50 do 0,73 zł za metr. W przypadku 200-metrowego domu na 1000-metrowej działce daje to wzrost podatku z 664 do 968 zł, czyli aż o blisko 46%! Na podobny krok zdecydowały się rady Torunia i Rzeszowa. Przy czym akurat w tym ostatnim mieście stawka za metr kwadratowy gruntu pod budynkiem mieszkalnym wyniesie 0,61 zł, czyli wciąż będzie niższa od maksymalnej.
Na tle największych miast wyróżnia się też Opole, w którym mieszkańców czekają wprawdzie podwyżki podatku od nieruchomości, ale zapłacą najmniej, bo „tylko” 734 zł za 200-metrowy dom na 1000-metrowej działce.
– Gminy potrzebują coraz więcej pieniędzy na zaspokojenie stale rosnących potrzeb. Prostym sposobem na łatanie dziury w finansach jest podniesienie podatku. Radni większości gmin wychodzą z założenia, że kilkadziesiąt złotych to np. równowartość biletu do kina. Problem w tym, że dokręcaniu śruby fiskalnej towarzyszą lawinowo rosnące wydatki związane z utrzymaniem mieszkania lub domu – podkreśla ekspert portalu GetHome.pl.
Zwraca uwagę, że – według GUS – w listopadzie energia elektryczna cieplna była aż o 21% droższa niż przed rokiem. Cena wody poszła w górę o ponad 13%, zaś gazu – o blisko 17%.
Dodajmy, że podatek od nieruchomości muszą płacić także posiadacze garaży i miejsc garażowych w budynkach wielorodzinnych. Przypomnijmy, że w tym roku maksymalna stawka podatku (11,17 zł/m kw.) może być dziesięciokrotnie wyższa od tej za mieszkanie. Natomiast jeśli miejsce postojowe w garażu wielostanowiskowym stanowi przynależność mieszkania, jest ono opodatkowane identyczną jak ono stawką (1,15 zł zł/m kw.). W przyszłym roku ma się to zmienić wskutek werdyktu Trybunału Konstytucyjnego, który zakwestionował takie zróżnicowanie stawek. Zdaniem Trybunału, właściciele miejsc garażowych w budynkach wielorodzinnych powinni być obciążani taką samą stawką jak dla lokali mieszkalnych.
Od 1 stycznia 2025 r. zacznie obowiązywać nowelizacja ustawy o podatkach i opłatach lokalnych (DZ.U. 2024 poz. 1757), w której pojawi się nowy przepis: „za część mieszkalną budynku mieszkalnego uznaje się także pomieszczenie przeznaczone do przechowywania pojazdów w tym budynku.” Oznacza to, że właściciele miejsc garażowych z wyodrębnioną własnością znajdujących się w bryle budynku mieszkalnego zapłacą stawkę „mieszkaniową” (1,19 zł/m kw.). 10-krotnie wyższą (11,48 zł/m kw.) zapłacą zaś właściciele garaży wolnostojących.
Marek Wielgo zwraca uwagę, że gmina może wprowadzić zwolnienia z podatku od nieruchomości. Warto więc sprawdź na jej stronie internetowej, czy można zapłacić mniej albo w ogóle nie płacić.