Historia powstania programu jest wręcz banalna, bo jak zwykle pomysł był w zasięgu ręki i tylko czekał aż go ktoś zauważy. Zaczęło się od tego, że zespół projektowy Normy zastanawiał się w jaki sposób rozbudować mechanizmy szybkiego kosztorysowania z wykorzystaniem istniejącej bazy cenników obiektów. Jak wiemy, cenniki takie są publikowane przez wszystkie firmy zajmujące się informacją cenową w budownictwie. Problem polegał na tym, że oferta ta, choć szeroka, może dostarczać jedynie cen w dużym stopniu przybliżonych, gdyż rzadko zdarza się, aby istotne parametry wycenianego obiektu w pełni zgadzały się z parametrami obiektu cennikowego.

 

I tu doszliśmy do wniosku, wykorzystując doświadczenie zdobyte przy tworzeniu programu Norma, że możemy pokusić się o stworzenie cennika „obiektów parametryzowanych”. Spytają Państwo: „A cóż to takiego?”. Odpowiedź jest prosta. W istniejących cennikach obiektów, autorzy podają dla jakich konkretnych technologii wykonania oraz wartości istotnych parametrów obiektu publikowana przez nich cena jest prawdziwa. I co ma zrobić użytkownik programu do kosztorysowania, gdy znajdzie w cenniku obiekt, jaki chciałby wycenić, ale podane przez autorów cennika parametry znacznie odbiegają od obiektu, którego projekt leży przed nim? Oczywiście może przyjąć tę cenę, uznając, że z definicji cennik obiektów podaje cenę mocno przybliżoną i powinna ona być traktowana jako wskaźnik orientacyjny. Może też skorygować cenę „na oko” kierując się własnym doświadczeniem. Rozważając ten problem uznaliśmy, że jest on jak najbardziej rozwiązywalny. Teoretycznie mogłoby się wydawać, że rozwiązaniem jest mnożenie pozycji cennika tak, aby znalazły się w nim obiekty podobne, lecz różniące się istotnymi parametrami. Rozwiązanie to jednak odrzuciliśmy, bo po pierwsze byłoby ono ogromnie pracochłonne i na dodatek niewygodne dla użytkownika, który byłby zmuszony do przeglądania ogromnych baz cenowych.

 

Podeszliśmy do zagadnienia od drugiej strony. Uznaliśmy, że należy stworzyć model obiektu ogólnego, którego parametry zostałyby dopiero określone przez użytkownika. No dobrze, ale nadal narzuca się tu chęć stworzenia ogromnej bazy obiektów i opracowania wygodnych mechanizmów wyboru. Otóż nie. Stworzyliśmy program, który na bieżąco wylicza wartość i cenę jednostkową obiektu, w miarę jak użytkownik dokonuje wyborów i podaje konkretne wartości parametrów.

 

Dzięki takiemu rozwiązaniu klient dostaje jeden obiekt każdego typu, a efekt jest taki jakby otrzymał nieskończenie wiele. Opracowane w ten sposób narzędzie nazwaliśmy Kalkulatorem Obiektów Budowlanych i Inżynieryjnych – KOBI. Istotę jego działania przedstawię na przykładzie określenia ceny domu jednorodzinnego.

 

Po włączeniu programu użytkownik zobaczy listę obiektów, których wyceny może dokonać za pomocą programu.

 

Rys.1. Wykaz obiektów gotowych do wyceny

 

Za pomocą myszki lub klawiatury wybieramy interesujący nas typ obiektu i przechodzimy do określenia potrzebnych nam danych. Podczas dokonywania wyboru wspomaga nas informacja widoczna w panelu obok każdego z obiektów.

 

Rys.2. Informacja dodatkowa na temat wskazanego obiektu

 

Po wybraniu typu obiektu określamy (poprzez wybór odpowiedniej mapki) region kraju, w którym ma on być zbudowany. Jest to istotne ze względu na znaczne niekiedy różnice w cenach materiałów i stawkach robocizny. Jednocześnie, w związku z regionalnymi różnicami klimatycznymi, różne są na przykład głębokości przemarzania gruntu.

Następnie w prosty sposób wybieramy warianty wykonania. W naszym przykładzie, gdzie obiektem jest dom jednorodzinny, możemy określić kształt rzutu budynku (Rys.3.), to - czy jest podpiwniczony (Rys.4.), ile ma kondygnacji, czy rodzaj dachu.

 

Rys.3. Wybór kształtu rzutu bryły budynku

 

Rys.4. Wybór rodzaju podpiwniczenia

 

Po dokonaniu każdego wyboru, odpowiednia informacja tekstowa i graficzna pojawia się w panelu po lewej stronie ekranu.

Następnym krokiem, który musi wykonać użytkownik programu, jest określenie parametrów użytkowych obiektu. W przypadku naszego budynku będą to: powierzchnia użytkowa, powierzchnia zabudowy i powierzchnia całkowita.

 

Rys.5. Określanie parametrów użytkowych obiektu

 

Po wpisaniu prawidłowych wartości parametrów, uzyskamy na ekranie wyliczenie wartości obiektu z rozbiciem na elementy robót. Jeżeli podane zostaną wartości błędne (np. powierzchnia użytkowa będzie większa od powierzchni całkowitej), program zasygnalizuje to odpowiednim komunikatem.

 

Rys.6. Wykaz kosztów budowy obiektu

 

Wartości, które pojawiły się w tym momencie na ekranie, zostały wyliczone przy założeniu, że zastosowano typowe technologie i wykorzystano typowe materiały. Użytkownik ma jednak możliwość wprowadzić dane inne niż te, które przyjęli autorzy programu. Na Rys.7. widać, że użytkownik określa samodzielnie rodzaj fundamentów, wybierając z systemu rozwijalnych menu kolejne możliwości. Może np. określić czy fundamenty są zbrojone, wybrać rodzaj zbrojenia, określić markę betonu oraz sposób jego rozkładania.

 

Rys.7. Wybór technologii wykonania fundamentów

 

Jak mogli się Państwo zorientować z powyższego, pobieżnego opisu działania programu KOBI, pozwala on osobie, która nie jest kosztorysantem i nie posiada pełnego programu do kosztorysowania, dokonać dosyć precyzyjnego oszacowania kosztów budowy obiektu.

Dzięki możliwości wyboru różnych technologii i różnych materiałów, użytkownik może porównać koszty różnych wariantów wykonania.

 

Program jest bardzo prosty w obsłudze i nie wymaga od użytkownika wiedzy z zakresu kosztorysowania, ani nawet głębokiej wiedzy budowlanej. Wystarczy znać podstawowe parametry planowanego obiektu, aby móc poznać koszt jego budowy. Dlatego jest to idealne narzędzie dla projektantów zajmujących się opracowywaniem rozwiązań typowych. Dzięki KOBI będą oni mogli praktycznie natychmiast podać klientowi informację na temat spodziewanych kosztów realizacji projektu i zaproponować zmiany, które spowodują obniżenie tych kosztów. Drobni inwestorzy, którzy potrzebują zestawienia kosztów budowy dla uzyskania kredytu bankowego, będą mogli takie zestawienie uzyskać „od ręki”. Pracownicy banków obsługujący kredyty budowlane będą mogli bez wysiłku sprawdzać rzetelność przedstawianych kosztorysów. Developerzy podczas negocjacji z klientem będą mieli narzędzie do określania kosztów w zależności od standardu wykonania oraz wielkości budynku. Podobnie producenci i sprzedawcy gotowych obiektów budowlanych (np. domków kanadyjskich lub domów z bali). Rzeczoznawcy majątkowi dzięki KOBI uzyskają idealne narzędzie do wyceny metodą odtworzeniową.

 

Jak widzimy, KOBI to pozornie niewielkie narzędzie, ale o ogromnej ilości zastosowań.