Na łamach BzG w 2016 roku poruszane były kwestie magazynowania energii z odnawialnych źródeł. W tym artykule zostały przedstawione najpowszechniejsze baterie litowo-jonowe i aktualne magazyny energii.
Ubiegłoroczna nagroda Nobla w dziedzinie chemii została przyznana trójce naukowców za stworzenie i rozwój baterii litowo-jonowych. Laureatami zostali Amerykanin John B. Goodenough, Brytyjczyk M. Stanley Whittingham oraz Japończyk Akira Yoshino. Urodzony w 1922 r. Goodenough został najstarszym laureatem Nagrody Nobla w historii. Historia prac nad bateriami litowo-jonowymi sięga drugiej połowy lat 70. XX wieku, ma więc prawie pięćdziesiąt lat. Przez ten czas następował ciągły rozwój technologii. Począwszy od odkrycia właściwości dwusiarczku tytanu, który na poziomie molekularnym może gromadzić jony litu, dzięki czemu powstał materiał, który jest wyjątkowo bogaty w energię i nadaje się do stworzenia supernowoczesnych katod; poprzez zastąpienie dwusiarczku tytanu przez tlenek kobaltu, przez co podwojono moc litowo-jonowej katody. Aż po pomysł zastąpienia litu reaktywnego przez grafit, co ostatecznie sprawiło, że w 1991 r. pierwsze baterie litowo-jonowe trafiły na rynek konsumencki.
Obecnie najpowszechniej (ze względu na skład chemiczny elektrod) są stosowane następujące typy ogniw litowych:
NMC – katoda jest zbudowana z tlenków litowo-niklowo-kobaltowych, anodą jest grafit;
LMO – katoda jest zbudowana z tlenków litowo-magnezowych, anodą jest grafit;
LFP – katoda jest zbudowana z tlenków litowo-żelazowych, anodą jest grafit;
LTO – katodą jest tlenek litowo-kobaltowy, anodą jest grafit z tlenkiem litowo-tytanowym.
Do głównych odbiorców tego typu baterii należy przede wszystkim branża związana z elektroniką użytkową, przemysł motoryzacyjny, lotnictwo, medycyna i przemysł związany z wytwarzaniem, jak i wykorzystywaniem energii elektrycznej, w tym energii z odnawialnych źródeł.
W artykułach "Aby prądu nie zabrakło" (BzG 3/2016), "Niech żyje nam żarówka" (BzG 1/2016) oraz "Ekologicznie = ekonomicznie? Magazynowanie energii" (BzG 3/2016) poruszane były kwestie magazynowania energii z odnawialnych źródeł. Jak to wygląda obecnie? Niewątpliwie dużą wadą produkcji energii z odnawialnych źródeł jest ich
Wydanie:
BUDUJ Z GŁOWĄ
Magazyn branżowy nr 2/2020