Koszty pracy są ważnym parametrem ekonomicznym w ocenie funkcjonowania przedsiębiorstwa. Są też podstawą do obliczania stawek robocizny kosztorysowej przyjmowanych do wyceny projektowanych inwestycji.
Na koszty pracy składają się: koszty płacowe i koszty pozapłacowe. Jest to suma wynagrodzeń brutto oraz pozapłacowe wydatki (m.in. składki na ubezpieczenia opłacane przez pracodawcę, wydatki na doskonalenie, kształcenie i przekwalifikowanie kadr poniesione w celu pozyskania i utrzymania pracowników).
Koszty płacowe zmieniają się pod wpływem różnych czynników zależnych od przedsiębiorstwa (np. zmiana metod technologicznych, polityka płac przedsiębiorstwa), ale też od czynników, na które przedsiębiorstwo nie ma wpływu (np. inflacja, podatki opłacane przez pracowników). Obserwacja struktury kosztów pracy wskazuje, że udział kosztów pozapłacowych w kosztach pracy w gospodarce ogółem stanowił w 2008 r. 21,7%, a w budownictwie w zależności od rodzaju robót 21% ÷ 25,7%. A więc udział płac w kosztach pracy w budownictwie stanowi ponad 3/4. Warto w związku z tym prowadzić systematyczną obserwację zmian poziomu płac, czynników, które determinują płace i przyczyn, które zmiany płac wywołują i uzasadniają.
Poziom i tempo zmian płac w budownictwie
Płace w budownictwie były do 2005 r. niższe od płac w sektorze przedsiębiorstw i w wielu dziedzinach gospodarki. Od 2005 r. płace w budownictwie wzrastały szybciej niż średnio w gospodarce, szybciej niż w innych działach. W latach 2006 – 2007 średnie płace w budownictwie zwiększyły się o 1/4.
Dlaczego płace w budownictwie wzrastały?
W realizacji wielu zadań infrastrukturalnych współfinansowanych funduszami Unii Europejskiej wystąpiły trudności związane z brakiem wykwalifikowanych pracowników. Otwarcie unijnych rynków pracy spowodowało emigrację zarobkową. Dla zahamowania emigracji i pozyskania fachowców oferowano wyższe płace, czemu sprzyjały dobre wyniki produkcyjne i finansowe przedsiębiorstw budowlanych. Firmy budowlane osiągały zyski i mogły podwyższać płace. Trwało to do 2008 r., kiedy kryzys na światowych i europejskich rynkach finansowych dotarł do Polski i osłabił wysokie tempo wzrostu budownictwa. Realizowano mniej zadań, mniejszy był popyt na siłę roboczą, a powracający z emigracji zarobkowej i rosnące bezrobocie ograniczało presje na płace. Jeszcze w pierwszych miesiącach 2008 r. płace w budownictwie dynamicznie wzrastały, ale w drugim półroczu wzrost płac był coraz niższy i ta tendencja utrzymywała się w kolejnych miesiącach 2009 r.
Analiza zmian przeciętnych płac w sektorze budownictwa ilustruje ogólne tendencje, ale specyfika robót budowlanych narzuca konieczność wyodrębnienia płac uwzględniając rodzaje robót budowlanych. Przeprowadzono analizę zmian płac w trzech grupach robót budowlanych: w przedsiębiorstwach realizujących budynki, w przedsiębiorstwach inżynierii lądowej i wodnej oraz w przedsiębiorstwach budownictwa specjalistycznego (roboty instalacyjne, wykończeniowe).
Zmiany średnich płac w budownictwie przedstawiono w następujących przekrojach:
- miesięczny poziom płac w zł na 1 zatrudnionego i zmiany wyrażone w % do analogicznego okresu roku poprzedniego,
- zmiany płac w % do kwartału poprzedniego.
Miesięczny poziom płac w zł na 1 zatrudnionego
W 2009 r. płace w budownictwie wykazywały wahania we wszystkich rodzajach budownictwa. Na początku roku nastąpił głęboki spadek poziomu płac. Poziom płac zwiększał się w okresie szczytowego sezonu (w miesiącach letnich) oraz w końcu roku (kiedy kończone są projekty i wypłacane premie). W grupie robót inżynieryjnych notowano najwyższy poziom płac, a tempo wzrostu płac było wyższe niż w pozostałych rodzajach budownictwa. Jest to uzasadnione wymaganiami wysokich kwalifikacji pracowników i znaczeniem robót inżynierii wodno – budowlanej w priorytetowych projektach infrastrukturalnych współfinansowanych funduszami unijnymi. W pozostałych rodzajach budownictwa zmiany były mniej znaczące.
W pierwszych miesiącach 2010 r. nastąpił spadek poziomu płac. Są tego co najmniej dwie przyczyny; w pierwszym kwartale zawsze płace w budownictwie są niższe w porównaniu do wynagrodzenia czwartego kwartału poprzedniego roku (płace grudnia zwiększają średni poziom płac czwartego kwartału). Ponadto wyjątkowo ciężkie warunki atmosferyczne ograniczyły w pierwszych miesiącach 2010 r. produkcję budowlaną o około 20%, co odbiło się ujemnie na płacach.
Zmiany płac w % do kwartału poprzedniego
Jeżeli obserwujemy dynamikę zmian płac kwartalnych (porównując wysokość płac do kwartału poprzedniego) to nasuwają się następujące obserwacje:
- W przedsiębiorstwach wykonujących roboty specjalistyczne ruch płac w 2009 r. był niewielki, płace były prawie stabilne, po niewielkim wzroście w IV kwartale 2009 r. nastąpił znaczny spadek płac w pierwszych miesiącach 2010 r.
- W przedsiębiorstwach budownictwa ogólnego (budowa budynków) płace wzrastały znacząco w trzecim kwartale 2009 r. (pełny sezon w budownictwie), a okres czwartego kwartału 2009 r. i pierwszego kwartału 2010 r. – to duży spadek płac. Kryzys w przedsiębiorstwach budownictwa ogólnego był dotkliwy.
- Największe zmiany płac występowały w przedsiębiorstwach realizujących projekty infrastrukturalne (inżynieria lądowa i wodna, budownictwo drogowe). Po spadku płac w pierwszym kwartale 2009 r. w kolejnych kwartałach miał miejsce wzrost (największy w okresie sezonu budowlanego), ale w pierwszym kwartale 2010 r. nastąpił bardzo znaczny spadek płac (w tym okresie miały miejsce przestoje na budowach w związku z ostrą zimą).
Przedstawiona na wykresie analiza zmian płac w budownictwie w latach 2008 – 2009 i w pierwszym kwartale 2010 r. pozwala na wyodrębnienie powtarzających się zależności.
- Płace w budownictwie są uzależnione w większym stopniu niż inne dziedziny gospodarki od czynników zewnętrznych.
- Występuje korelacja poziomu płac i realizacji zadań. Bardzo wysokim wskaźnikom wzrostu produkcji budowlanej do połowy 2008 r. towarzyszyły rosnące płace, a przy niskich lub malejących wskaźnikach produkcji – zmniejszały się płace.
- W budownictwie występuje nie tylko sezonowość produkcji, ale również sezonowość płac. W okresach szczytu sezonu (miesiące letnie, głównie trzeci kwartał) płace wzrastają. W okresach sezonowego ograniczania produkcji – płace zmniejszają się. Grudzień jest miesiącem wypłat „okolicznościowych”, co podwyższa płace kwartalne.
- W drugim kwartale 2010 r. należy spodziewać się „spotęgowanego” wzrostu płac, bowiem poza wzrostem płac występującym jak zawsze po pierwszym kwartale, usuwanie skutków wyjątkowo niekorzystnych warunków atmosferycznych będzie wiązało się dodatkowymi płacami.