Faza A1 – dostawa surowców
Etap ten ma znaczący wpływ na ostateczny wynik, ponieważ zarówno wydobycie, jak i produkcja surowców (np. sody do produkcji szkła) wiąże się ze zużyciem energii. Aby zadbać o obniżenie śladu węglowego swoich wyrobów, należy po pierwsze zbierać o nim informacje od dostawców po to, aby wybrać rozwiązania najkorzystniejsze dla środowiska. Po drugie należy sukcesywnie zwiększać udział surowca z recyclingu, np. odbierając od wykonawców niewykorzystane resztki płyty gipsowo-kartonowej. Selektywna zbiórka odpadów budowlanych już wkrótce, zapewne w 2025 roku, stanie się obowiązkowa. Mówiąc zatem wprost, na placu budowy będą musiały się pojawić osobne kontenery na odpady gipsowe, drewniane czy ceglane. Ale oczywiście ten proces nie jest prosty. Bardzo wymagające prawo w zakresie odbioru i wykorzystania odpadów, brak rządowych programów wsparcia dla innowacyjnych rozwiązań prowadzących do maksymalizacji wykorzystania odpadów budowlanych, no i wreszcie brak świadomości Polaków, że minimalizacja odpadów na budowie to ogromny zysk dla nich (chociażby poprzez mniejszą liczbę składowisk odpadów komunalnych), sprawia że „recycling budowlany” nie przebił się jeszcze jako nieuchronna konieczność. Posłużmy się przykładem odzysku płyty gipsowo-kartonowej. Nie ma problemu technologicznego w ponownym użyciu odpadu płyty, o ile jest on pozbawiony zanieczyszczeń. Tymczasem odpad płyty g-k z rozbiórki na jakiejś budowie może zawierać związki chemiczne, które kiedyś były dopuszczone do produkcji wyrobów budowlanych, a obecnie nie można ich użyć. Zatem, aby go wykorzystać trzeba zbadać jego skład chemiczny, co oczywiście jest czasochłonne i kosztowne. Niemniej jednak, żeby zredukować znacząco wpływ fazy A1 na ślad węglowy produktu, wytwórcy muszą podjąć intensywne działania na rzecz wykorzystania odpadu z recyclingu
Fazy A2 i A4 – transport
Kolejny krok to dostarczenie surowców do fabryki (A2), a potem wyrobów z fabryki na plac budowy albo do składu dystrybucyjnego (A4). Oczywiście najlepiej byłoby, gdyby zastosowany transport był bezemisyjny, co w tej chwili jest trudne do osiągnięcia. Dlatego na razie należy zadbać, aby zminimalizować jego wpływ np. poprzez bardziej ekonomiczny sposób załadunku i wykorzystanie takich środków transportu, które mają jak najmniejszy wpływ na środowisko. Z pewnością dostawy koleją będą miały niższy wpływ niż transport drogowy. Warto też porównać emisje samochodu ciężarowego zasilanego benzyną lub olejem napędowym. Benzyna co prawda powoduje niższe emisje, ale za to olej napędowy zawiera więcej energii w 1 litrze. Zatem decydując się na jakiś środek transportu powinniśmy dokładnie obliczyć, jaki końcowy wpływ środowiskowy będzie miał dla nas wybrany środek transportu.
Ważne jest też oczywiście, aby tak zaplanować dostawę na budowę (szczególnie dotyczy to dystrybutorów obsługujących budowy), aby dostawy były wyłącznie całosamochodowe.
Widać więc wyraźnie, że ostateczny efekt środowiskowy producenta, jeśli chodzi o transport zależy w dużym stopniu od jego partnerów biznesowych: dostawców surowców i dystrybutorów. Bez ich świadomości problemu, trudno będzie osiągnąć zadowalający efekt.
Faza A3 – wytwarzanie
Etap produkcji wyrobu budowlanego ma dominujący wpływ na efekt środowiskowy w całym cyklu jego życia. Efekt cieplarniany (GWP-Global Warming Potential) dla fazy A3 może stanowić 60-70% całego efektu cieplarnianego. Bierze się to oczywiście głównie z tego powodu, że przemysł wyrobów budowlanych jest energochłonny (cement, szkło,…), a w Polsce energia pochodzi głównie z węgla. Co można zrobić i co robią producenci, aby wpływ fazy A3 maksymalnie zredukować? Oczywiście przede wszystkim zoptymalizować procesy produkcyjne, a następnie przejść na czyste źródła energii. I wbrew pozorom jest tu ogromne pole do kreatywności. Najprostsze jest zastąpienie gazu i węgla, energią wiatrową, czy poszukiwanie możliwości w wodorze. Ale można też szukać rozwiązań prostszych i będących w zasięgu ręki. Producent keramzytu w Polsce zastąpił węgiel kamienny biomasą w postaci łupin orzecha masłosza. Orzech ten jest wykorzystywany w Europie do produkcji oleju powszechnie stosowanego w przemyśle kosmetycznym i spożywczym. Zatem jego odpady (łupiny) zamiast być wywiezione na składowisko są używane jako źródło energii.
Faza B6 – zużycie energii podczas użytkowania
Największe zużycie energii następuje najczęściej w procesie eksploatacji budynku (faza użytkowania) – na zaspokojenie potrzeb grzewczych użytkowników, chłodzenia, wentylacji, oświetlenia i zasilenia urządzeń. Część energii jest zużywana we wcześniejszych fazach cyklu istnienia budynku, np. na wytworzenie wyrobów budowlanych, ich transport i procesy budowlane. Udział energii wbudowanej w stosunku do energii zużytej w procesie eksploatacji może wynosić nawet ponad 50% całkowitej energii w całym cyklu życia dla 50-letniego okresu istnienia budynku. W przypadku obiektów niskoenergetycznych lub autonomicznych, energia wbudowana może nawet przewyższać tę zużytą w procesie eksploatacji w całym okresie ich istnienia.
Udział energii wbudowanej rośnie wraz ze zwiększaniem efektywności energetycznej lub skracaniem okresu istnienia budynku. Podnoszenie standardu energetycznego wiąże się ze wzrostem zużycia materiałów budowlanych, a tym samym ze zwiększaniem ilości energii wbudowanej (np. w wyniku stosowania grubszych warstw izolacji termicznej, systemów OZE, systemów odzyskiwania energii z wentylacji i ścieków itp.). Zatem widać wyraźnie, że fazy A1-A3 i B6 są ze sobą nierozerwalnie związane.
Uwaga na produkty „ekologiczne”
Na koniec warto zwrócić uwagę na greenwashing, który niestety w zakresie słowa „ekologia” jest wciąż bardzo widoczny. Wiele firm reklamuje swoje wyroby jako „ekologiczne”, choć tak naprawdę nie ma na to żadnych dowodów. Organizacje konsumenckie, a nawet Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów zaczynają zwracać coraz bardziej uwagę na to, czy spełnione są dwie główne zasady stosowania oświadczeń o ekologiczności: przekaz musi być jasny, konkretny, dokładny i jednoznaczny oraz trzeba przedstawić dowód na prawdziwość twierdzeń. Jest więc nadzieja, że raportowanie ESG, które będzie bazować na jasnych i czytelnych zasadach, pomoże projektantom, wykonawcom i inwestorom dokonywać prawdziwych, prośrodowiskowych wyborów.