Najbardziej skurczyło się budownictwo na wsi. W 2020 r. rolnicy uzyskali o 13% mniej pozwoleń na budowę budynków gospodarczo-inwentarskich niż rok wcześniej. Od 2016 r. liczba pozwoleń zmniejszyła się o ponad jedną trzecią. Z kolei o ok. 9% spadła w ub. roku liczba realizowanych budynków użyteczności publicznej oraz przemysłowych i magazynowych. Ponadto ubiegłoroczne dane GUNB wskazują na spadek aktywności inwestorów budujących budynki zamieszkania zbiorowego, czyli m.in. hotele i pensjonaty. We wszystkich tych przypadkach od czterech lat utrzymuje się tendencja spadkowa, co źle wróży na przyszłość.
Niestety, na tym złe wiadomości się nie kończą. W 2020 r. drastycznie, bo aż o ponad 19% zmniejszyła się liczba planowanych rurociągów, linii telekomunikacyjnych i elektroenergetycznych. GUNB odnotował także spadek liczby pozwoleń na budowę infrastruktury transportu, czyli m.in. dróg, mostów czy torów. W 2020 r. wydano ok. 3,3 tys. pozwoleń na budowę nieco ponad 3,7 tys. tego typu obiektów. Rok wcześniej było ich 3,9 tys., co oznacza spadek o 3,4%. Dodajmy, że większe inwestycje drogowe są realizowane w trybie specustawy. Okazuje się, że liczba obiektów drogowych objętych takimi pozwoleniami skurczyła się z 3,1 tys. do 2,8 tys., czyli aż o 8,5%.
Cieszyć natomiast może o blisko 17% większa liczba planowanych budowli wodnych (493), choć warto zauważyć, że pięć lat temu pozwoleniami było objętych przeszło dwa razy więcej tego typu obiektów.