W artykule "Wykańczanie ścian wewnętrznych – farby do zadań specjalnych" (BzG 2/2019) przedstawiłem właściwości, sposoby aplikacji i ceny farb magnetycznych, tablicowych kredowych i suchościeralnych oraz luminescencyjnych. W dzisiejszym poznamy, wciąż niezbyt często stosowany i doceniany na naszym rynku budowlanym, tynk japoński.
Cóż to takiego ten tynk japoński? Jak może sugerować sama nazwa, wywodzi się on z Kraju Kwitnącej Wiśni, w którym stosowany jest już od kilku wieków. Tynk japoński to rodzaj wykończenia ścian wewnętrznych będący czymś pośrednim pomiędzy tynkiem cienkowarstwowym a tapetą natryskową. Jego podstawę stanowi mieszanka naturalnych składników, którymi są strzępki bawełny, jedwabiu, włókien mineralnych lub celulozowych, opiłki drewniane; często więc bywa też nazywany tynkiem bawełnianym. Jego skład mogą uzupełniać dodatki ozdobne w postaci brokatu, włókien nabłyszczających, błyszczyków, piasku kwarcowego, miki oraz barwników. Dzięki tym składnikom ściana wykończona tynkiem japońskim przypomina tkaninę o oryginalnych wzorach. Zastosowane naturalne składniki nadają pomieszczeniom ciepły wygląd, w połączeniu z elegancją i luksusem wykończenia. Tynk japoński ma doskonałe parametry termoizolacyjne, zachowuje zdolność do przepuszczania pary wodnej i sprzyja oddychaniu ścian. Powoduje też dodatkowe wygłuszenie (niweluje odbicia fal dźwiękowych, likwidując efekt echa) i zwiększa izolacyjność termiczną pomieszczeń, w których jest aplikowany. Dlatego można go polecić między innymi do sypialni i pokoi przeznaczonych do słuchania muzyki, pomieszczeń biurowych, sal konferencyjnych, lokali usługowych itp. Można stosować go zarówno w pomieszczeniach suchych, jak i mokrych. W przypadku tych drugich konieczne będzie nałożenie lakieru ochronnego.
Powierzchnia tynku wykończonego lakierem może być czyszczona wilgotną ściereczką, a w miejscach bez lakieru brud można usunąć za pomocą odkurzacza z miękką szczotką. Jego aplikacja jest na tyle łatwa, że miejsca, które uległy trwałemu zabrudzeniu lub zniszczeniu, można ponownie pokryć warstwą tynku. Z tego też powodu warto zostawić na później (na wszelki wypadek) jakąś część suchej mieszanki. W miejscach niepolakierowanych japoński tynk ozdobny możemy też łatwo zdrapać ze ściany, ponownie rozrobić z wodą (w proporcji 1:1) i użyć w zupełnie innym miejscu. Warstwa tynku japońskiego może posiadać do 2 cm grubości – świetnie maskuje wszelkiego typu nierówności i pęknięcia ścian.
Sprzedawany jest w postaci suchego proszku, który należy rozrobić z odpowiednią ilością wody. Możemy też dodać pigment koloryzujący oraz brokat (złoty/srebrny, krótki/długi). Do mieszanek niektórych producentów należy również dodać klej, który będzie spoiną dla całej struktury wykończenia.
Tynk japoński nanosimy na ścianę przy pomocy tradycyjnej pacy (zwłaszcza taki, którego głównym składnikiem są grube włókna jedwabiu), kielnią, wałkiem ze średnim włosiem, czy gąbką (wtedy możemy uzyskać niepowtarzalną fakturę). Można też nanosić go za pomocą pistoletów natryskowych, stąd nazywany jest też tapetą natryskową.
Tynk japoński możemy układać na podłożach takich jak: tynki cementowo-wapienne, tynki gipsowe, płyty gipsowo-kartonowe, beton, płyty OSB, a także na meblach. W zależności od tego, na jaką powierzchnię będziemy nakładać masę, może wystąpić konieczność zagruntowania jej za pomocą preparatów gruntujących rekomendowanych przez producenta tynku japońskiego. Najczęściej są to grunty sczepne z zawartością piasku kwarcowego. Przylegają one dobrze do różnego rodzaju podłoży i tworzą szorstką powłokę, która poprawia przyczepność kolejnych warstw, oraz zmniejsza i wyrównuje chłonności podłoża. Warto gruntować powierzchnię również wtedy, gdy chcemy zniwelować istniejący kolor. Dodatkowo można w tym celu do podkładu kwarcowego dodać pigment w kolorze zbliżonym do barwy wybranego tynku bawełnianego.
Po przygotowaniu podłoża możemy już rozpocząć nakładanie tynku japońskiego. Gotową mieszankę rozrabiamy w odpowiedniej ilości wody. Przestrzegamy tu dokładnych proporcji podanych na opakowaniu produktu. Masę dokładnie mieszamy ręcznie lub wiertarką z mieszadłem, aż do uzyskania jednolitej konsystencji. Po rozmieszaniu czekamy do czasu pełnego jej nasiąknięcia. Teraz możemy przystąpić do nanoszenia masy, pamiętając by nie przekroczyć maksymalnej, zalecanej grubości tynku, w przeciwnym razie powłoka nie będzie się tak dobrze trzymała podłoża i po pewnym czasie może ulec uszkodzeniu. Poza typową aplikacją na ściany nic nie stoi na przeszkodzie, aby zastosować tynk bawełniany do aranżacji sufitowych. Stosując odpowiednie mieszanki możemy otrzymać sufit gładki lub o efekcie "baranka".
Tynki bawełniane można podzielić na:
– lekko wytłaczane, o dyskretnym zgrubieniu powierzchni i cienkiej strukturze,
– średnio wytłaczane o nieco grubszej warstwie i tworzonej przez nie dość równomiernej powierzchni,
– mocno wytłaczane, które tworzą na ścianie warstwę ponad 2 mm grubości, a ich struktura jest dość mocno pofałdowana.
Obecnie można znaleźć też praktycznie wszystkie wzory tynków japońskich. Mamy możliwość kupienia tynków bawełnianych w niemal nieograniczonej palecie barw. Możemy łączyć ze sobą paletę barw od białego, przez żółty, pomarańczowy, czerwony, różowy, niebieski, fioletowy, beżowy, szary, oliwkowy, brązowy, rudy, aż po czarny. Stosując dodatkowo brokat, uzyskamy na powierzchni tynku delikatną poświatę. Dla osiągnięcia optymalnego efektu możemy nałożyć 2 do 3 warstw, a ponieważ każda z nich schnie od około 24 do 48 godzin, w tym czasie można nanosić ewentualne poprawki.
Przejdźmy do cen.
Cena tynków japońskich zależy przede wszystkim od dodatków, które znajdują się w mieszance. Najtańsze, o najprostszym składzie, można już nabyć za mniej więcej 39 zł za kg, za te o bogatszym składzie zapłacimy około 140 zł za kg. Dostępne w handlu są opakowania od 0,8 do 2 kg.
Przy ręcznym nakładaniu wałkiem bądź szpachelką, 1 kg tynku bawełnianego suchej masy wystarczy na pokrycie ściany o powierzchni od 3 m² do 5 m². Stosując metodę natryskową pokryjemy ok. dwukrotnie większą powierzchnię.
Stosując tynk japoński lekko wytłaczany, o wydajności 4 do 7 m², zapłacimy ok. 7,80 zł/m² do 12,20 zł/m².
Za tynk średnio wytłaczany, o wydajności 3 do 4 m², zapłacimy od ok. 14,00 zł/m² do 39,00 zł/m².
Użycie tynku mocno wytłaczanego, o wydajności 3 do 4,5 m², to wydatek od ok. 13,20 zł/m² do 29,00 zł/m².
Z kolei za tynk designerski, o wydajności 3 do 3,5 m², zapłacimy od ok. 20,60 zł/m² do 34,00 zł/m².
Dodając do tynku brokat, zwiększymy jego cenę o ok. 5 zł na 1 kg masy.
Jeżeli podłoże, na które będziemy nakładać tynk, wymaga stosowania gruntu, uszczupli to nasz budżet o 0,8 do 2,0 zł na jednym m². Średnie zużycie gruntu sczepnego wynosi od 0,2 do 0,4 kg/m². Cena za 1 kg waha się od 4,8 do 7,0 zł.
Jak wspomniałem powyżej, w pomieszczeniach o większej wilgotności lub w miejscach szczególnie narażonych na zabrudzenia, stosujemy wierzchnią warstwę ochronną w postaci lakieru. Jeden litr lakieru pozwala na pomalowanie około 10 m² powierzchni tynku. Najczęściej stosowane są lakiery akrylowe na bazie wody, zaś w przypadku tynku z opiłkami drewnianymi należy użyć lakieru do drewna. Po zastosowaniu lakieru otrzymujemy warstwę, która chroni tynk przed zabrudzeniami i ścieraniem oraz ułatwia jego pielęgnację. Za pokrycie tynku jedną warstwą lakieru zapłacimy od ok. 2 do 4 zł za 1 m².
Jeśli mamy odrobinę wprawy i umiejętności, możemy wszystkie ww. prace wykonać samodzielnie, zwłaszcza, że mamy czas na wprowadzenie poprawek.
Jeżeli skorzystamy z usług fachowca, to za gruntowanie ścian i sufitów zapłacimy od 2,0 do 3,5 zł/m². Za nakładanie tynku japońskiego nasz portfel uszczuplimy o ok. 15 do 22 zł za 1 m², a za lakierowanie powierzchni o około 5 do 7 zł za 1 m².
Podsumowując, w naszym portfelu może zostać nawet 30 zł za każdy ułożony własnoręcznie 1 m² tynku, co np. w sypialni o wymiarach 3x5 m i wysokości 2,5 m, przy założeniu, że tynkujemy dwie małe i jedną dużą ścianę (ok. 27,5 m²), daje oszczędność rzędu 800 zł. Za owe 27,5 m², przy naszym wykonawstwie zapłacimy ok. 500 zł za cały tynk bawełniany (grunt 1 zł/m², średnia cena tynku 15 zł/m², lakier 2 zł/m²).
Do kalkulacji kosztów wykonania tynku japońskiego metodą natryskową możemy posłużyć się KNR-em 2-02-W (tabl. 1521) lub KNNR-2 (tabl.1406).
Po podstawieniu stawek r-g i narzutów uzyskamy odpowiednio:
Jeżeli szukamy przytulnego, dobrze wyciszonego i o niepowtarzalnym charakterze pomieszczenia, to zastosowanie tynku japońskiego będzie znakomitym rozwiązaniem. Pozostaje akceptacja jego ceny.