To po stronie wykonawcy leży obowiązek udokumentowania, w jaki sposób sytuacja, na którą się powołuje, wpłynęła na roboty będące przedmiotem potencjalnej waloryzacji. Sam wzrost cen na rynku nie określa, o jaką wartość należy zwiększyć wynagrodzenie wykonawcy.
W branży budowlanej znaczenia nabrała kwestia waloryzacji kontraktów budowlanych, czyli zabiegu mającego na celu przywrócenie ustalonej w umowie o roboty budowlane wartości ekonomicznej przez zmianę wysokości wynagrodzenia. Innymi słowy chodzi o przeliczenie wartości umownej kontraktu na podstawie wskaźnika, wynikającego ze zmiany wartości nabywczej pieniądza.
Zwiększona niestabilność cen wymusiła zintensyfikowanie prac nad przepisami, regulującymi problem zmiany wynagrodzenia wykonawców robót. Jeszcze kilka lat temu, zasadność przeszacowania wynagrodzenia wykonawcy robót budowlanych z tytułu zwiększających się kosztów czynników cenotwórczych (tj. robocizny, materiałów i sprzętu), była dyskusyjna i problematyczna. Większość kontraktów budowlanych zawiera bowiem zapisy blokujące zmianę wartości umowy.
Waloryzacja w zamówieniach publicznych
Oczywistym jest jednak, że dla stron procesu budowlanego wprowadzenie przejrzystych zasad dotyczących waloryzacji kontraktów jest niezwykle istotne. Brak takich przepisów w przeszłości, bez wątpienia przyczynił się do głośnych zerwań kontraktów, czy też upadłości firm budowlanych. Przedłużające się batalie o zmianę wartości wynagrodzenia powodowały przestoje w robotach budowalnych, a co za tym idzie utrudnienia w utrzymaniu płynności finansowej przedsiębiorstw. Przez to odczuwalnym stał się fakt, że zamawiającym zaczęło zależeć na waloryzacji tak samo jak wykonawcom. Prace nad zapisami porządkującymi zasady waloryzacji umów o roboty budowlane trwały od lat. Pierwsze przepisy waloryzacyjne pojawiły się w Prawie zamówień publicznych dopiero w zmianie ustawy z dnia 29 sierpnia 2014 r. przez dodanie art. 142 ust. 5. Artykuł ten dotyczył jednak tylko przeszacowania wartości wynikających z trzech sytuacji, tj. zmiany:
- stawki podatku,
- wysokości minimalnego wynagrodzenia,
- zasad podlegania ubezpieczeniom społecznym.
Wciąż brakowało podstaw do modyfikacji wynagrodzenia w przypadku nie dającej się przewidzieć zmiany cen materiałów, robocizny, sprzętu. Wprowadzano kolejne aktualizacje ustawy Pzp. W efekcie tego, w najnowszej wersji ustawy, w dość przejrzysty sposób określono zasady wprowadzenia do kontraktów budowlanych zapisów dotyczących zmiany wartości wynagrodzenia umownego. Ryzyko związane z niestabilnością cen w budownictwie, zostało zmniejszone dzięki art. 439, który to zobowiązał zamawiających do określenia zasad zmiany wysokości wynagrodzenia umownego we wszystkich kontraktach długoterminowych (tj. tych, których realizacja została zaplanowana na okres dłuższy niż 6 miesięcy). Zapisy Pzp dotyczące waloryzacji, choć dość ogólne, to w znacznym stopniu umożliwiają kosztorysantom wyliczenie poziomu ryzyka zmiany cen, który należy ująć w wartości oferty.
Waloryzacja w sektorze prywatnym
O ile rozwiązanie kwestii waloryzacji w sektorze zamówień publicznych idzie w dobrym kierunku, to dla sektora zamówień komercyjnych sprawa nie jest już tak oczywista. W przypadku braku odpowiednich zapisów w umowie o roboty budowlane, strony procesu budowlanego mogą domagać się zmiany wartości wynagrodzenia na podstawie odpowiednio zapisów art. 3571 Kc dla umów rozliczanych na podstawie kosztorysów umownych lub art. 632 § 2 Kc – dla umów z wynagrodzeniem ryczałtowym. Należy zauważyć, że zapisy te nie określają sposobu wyliczenia poziomu zmiany wartości umowy. Niemniej jednak, bez względu na to czy sprawa przeszacowania wynagrodzenia zostanie rozwiązana polubownie pomiędzy stronami, czy też rozegra się w sądzie, punktem wyjścia do rozmów o waloryzacji jest zawsze kalkulacja jej wartości.
Wydanie:
BUDUJ Z GŁOWĄ
Magazyn branżowy nr 1/2023