Zagadnienia związane z osuszaniem są skomplikowane. Wynika to przede wszystkim ze sposobu zachowania się materiałów wobec wody i wilgoci oraz z przyczyn i źródeł zawilgocenia. Termin „osuszanie budynków” powinien być rozumiany jako zespół czynności technicznych i technologicznych, powodujących trwałe zmniejszenie poziomu zawilgocenia ścian (najczęściej do poziomu 3-6% wilgotności masowej), co umożliwia prowadzenie dalszych prac budowlanych lub konserwatorskich, a po ich wykonaniu zapewniający właściwą eksploatację.
Osuszanie to tylko jeden z etapów prac naprawczych, ale bardzo istotny. Jednakże musi on być skoordynowany z innymi pracami naprawczymi.
Już na etapie diagnostyki stanu technicznego należy ocenić stan izolacji wodochronnych budynku. Brak skutecznie działających hydroizolacji wymusza wykonanie odpowiednich robót naprawczych; w przeciwnym razie osuszanie nie będzie skuteczne, może nawet dojść do zintensyfikowania procesów destrukcyjnych (fot. poniżej).
Przykładowo, nasiąkliwość zanurzonego w wodzie muru z cegły wynosi dwadzieścia kilka procent (wilgotność suchego muru nie przekracza zazwyczaj 3–5%), co oznacza, że w 1 m³ muru może znajdować się nawet 250–350 dm³ wody. Próba jej usunięcia w nieprzemyślany sposób może mieć przykre konsekwencje.
Osuszenie budynku nie ogranicza się tylko do wstawienia jednego z kilku rodzajów osuszaczy czy źródeł ciepła; to także określenie sposobu przygotowania przegród, intensywności osuszania, oznaczenie parametrów wilgotnościowych, którymi powinien cechować się mur po zakończeniu prac itp. Wymagane jest zatem zaprojektowanie procesu osuszania (lub przynajmniej podanie konkretnych zaleceń) przez specjalistę. Temu celowi powinny być także podporządkowane działania wstępne (określenie stanu technicznego budynku) oraz ewentualne prace naprawcze hydroizolacji.
Podstawowe pytanie, na jakie trzeba odpowiedzieć, brzmi: czy osuszanie jest w ogóle potrzebne, a jeżeli tak, to kiedy należy je rozpocząć. Może to być paradoksalne, ale zbyt szybkie włączanie osuszaczy prowadzi jedynie do generowania kosztów. Kolejne pytanie to: jakie metody wybrać, jak długo mają trwać prace osuszeniowe i jakie materiały można/należy stosować do wykonania warstw wykończeniowych. W literaturze naukowej można znaleźć empiryczne wzory na przybliżony czas naturalnego suszenia przegród do tzw. wilgotności równowagowej. Jest on uzależniony od grubości muru, tzw. wymiaru charakterystycznego przegrody (który jest równy największej odległości, na której musi przemieszczać się wilgoć z wnętrza przegrody do jej powierzchni), współczynnika przewodności wilgoci (zależnego od właściwości materiału i stopnia zawilgocenia), czy prędkości wysychania przegrody (wielkość zależna od rodzaju przegrody i warunków wysychania) ([1], [6]).
Czas wysychania muru o grubości 1,5 cegły to okres ok. 170 dni, natomiast takiego samego muru z żużlobetonu wynosi ok. 680 dni. Ponieważ w okresie letnim wilgotność muru obniża się o ok. 1,5% miesięcznie, a w okresie jesienno-zimowym proces osuszania naturalnego praktycznie ustaje, można przyjąć iż doprowadzenie do stanu powietrzno-suchego przegrody ceramicznej o grubości dwóch cegieł wynosi blisko 3 lata.
Z kolei dla budynków popowodziowych (zakładając pełną sprawność izolacji przeciwwilgociowych) dla początkowego zawilgocenia przegrody rzędu 22–24% i względnej wilgotności powietrza wewnątrz pomieszczeń piwnicznych w granicach od 70–80% pełne naturalne wysychanie ścian do wartości 4% wilgotności masowej nastąpi po okresie od kilku do kilkunastu lat i to pod warunkiem, że przez większą część roku temperatura powietrza w pomieszczeniach w okresie, w którym możliwe jest osuszanie – oscyluje w granicach 10–12°C ([1], [6]).
Z powyżej opisanych powodów stosuje się osuszanie sztuczne. Proces suszenia przegród budowlanych powinien być określony w sporządzonym wcześniej projekcie. Projekt wykonawczy, oprócz przedstawienia dokładnego sposobu takiego obniżania poziomu zawilgocenia ścian, powinien zawierać określenie niezbędnej przerwy technologicznej potrzebnej na wykonanie tej czynności. Częsty błąd polega na tym, że intensywność procesu osuszania nie zostaje określona. Np. dla metody mikrofalowej w projekcie powinna być zawarta uwaga podająca wysokość temperatury, do której w jednym cyklu mogą być podgrzewane osuszane mury. Jest to konieczne, by nie doprowadzić do powstania naprężeń termicznych na styku zaprawy z cegłą, powodujących przekroczenie ich parametrów wytrzymałościowych, lub do destrukcji samej zaprawy. W przypadku przegród murowanych ogrzewanych do temperatury nieprzekraczającej 100°C rozszerzalność matrycy wapiennej lub wapienno-cementowej jest podobna do rozszerzalności kruszywa zawartego w zaprawie. Jednocześnie ich rozszerzalność liniowa jest porównywalna z rozszerzalnością liniową materiałów ceramicznych. Podgrzewanie zapraw budowlanych (niezawierających gipsu) powyżej 110°C powoduje ich destrukcję także na skutek utraty wody związanej chemicznie. W warunkach budowy temperaturę muru najlepiej jest mierzyć termometrem bezkontaktowym na licu przegrody; bezpieczna temperatura, do jakiej można podgrzewać osuszaną ścianę, nie powinna przekraczać 80°C.
Osuszacze kondensacyjne działają skutecznie w szerokim zakresie temperatury powietrza, tj. od 0°C do +40°C, natomiast najkorzystniejsze ich działanie jest w zakresie temperatur od +20°C do +25°C. Wydajność osuszania powietrza jest tym większa im większa jest zarówno wilgotność względna powietrza w pomieszczeniu, jak i temperatura powietrza. Najefektywniejsze działanie osuszaczy kondensacyjnych istnieje w zakresie 30÷90% wilgotności względnej powietrza w pomieszczeniu. Kłopoty z efektami pracy osuszaczy kondensacyjnych pojawiają się przy niższych wilgotnościach względnych powietrza. Wydajność urządzeń do osuszania metodą kondensacyjną jest zróżnicowana i wynosi przy małej mocy urządzeń (2,5 kW) 5 dm³/dobę, aby przy wilgotności względnej powietrza w pomieszczeniu 90% i mocy urządzenia 14 kW osiągnąć 1600 dm³/dobę. Wydajność urządzeń jest większa w wyższych temperaturach i przy wyższych wilgotnościach względnych powietrza w pomieszczeniu.
Osuszanie metodą absorpcyjną najlepsze efekty przynosi przy szczelnie zamkniętych pomieszczeniach, gdy wilgotność względna w pomieszczeniu spadnie poniżej 30%. Przy lokalnym zawilgoceniu pomieszczenia można wykonać namiot foliowy, aby osuszanie prowadzić tylko w najbliższym obszarze zawilgoconej powierzchni. Zarówno cały lokal, jak i poszczególne pomieszczenia, podczas procesu suszenia mogą być używane i zamieszkiwane, dodatkowo obniżając tym samym koszty ewentualnego przestoju lub wyłączenia obiektu z działalności.
Dążeniem inwestora jest doprowadzenie do jak najszybszego obniżenia poziomu zawilgocenia przegród, a rolą projektanta – takie określenie szybkości tego procesu, by osuszanie było prowadzone bezpiecznie.
Niekiedy skutki błędnego osuszania mogą być kompletnym zaskoczeniem. W budynku jednorodzinnym (w trakcie budowy, budynek nie był używany) na skutek rozszczelnienia się instalacji wodnej doszło do niekontrolowanego wycieku wody i zalania podłóg parteru. Do konstrukcji dostało się ok. 30 m³ wody. Po zlokalizowaniu i usunięciu przecieku rozpoczęto osuszanie, przy czym wyrzut wilgotnego powietrza z osuszaczy znajdował się ...wewnątrz budynku. Taki stan miał miejsce przez 4-5 dni. Rezultatem było spękanie poszycia sufitu z płyt GK.
W budynku, w którym istnieją sprawne izolacje przeciwwilgociowe, a występuje problem zawilgoconych ścian na skutek awarii, powodzi itp., zawilgocenie ścian najlepiej zmniejszyć poprzez jednoczesne zastosowanie generatorów mikrofalowych oraz absorpcyjnych lub kondensacyjnych osuszaczy powietrza. Wytworzony przez generatory mikrofalowe gradient ciśnienia powoduje iż woda z kapilar wypierana jest poza osuszany pas muru pod ciśnieniem wytwarzającej się pary wodnej. Powstała na licu ściany woda odbierana jest przez osuszacze absorpcyjne lub kondensacyjne.
Osuszanie naturalne należy wykorzystywać przede wszystkim podczas sprzątania, dezynfekcji i dezynsekcji budynku, zwłaszcza gdy występują sprzyjające warunki atmosferyczne. Wspomagać je można urządzeniami wentylacyjno-grzewczymi ustawionymi w świetle zewnętrznych otworów okiennych i/lub drzwiowych.
Literatura:
- J. Karyś (red.) – Ochrona przed wilgocią i korozją biologiczną w budownictwie”, Grupa Medium, 2014
- Z. Stramski, J. Kunert – „Zabezpieczanie budynków przed korozją biologiczną ze szczególnym uwzględnieniem obiektów uszkodzonych w wyniku powodzi”, PZiTB o/Wrocław, 1997
- J. Ważny, J. Karyś - „Ochrona budynków przed korozją biologiczną”, Arkady 2001
- M. Rokiel – „Poradnik. Hydroizolacje w budownictwie. Projektowanie. Wykonawstwo”, Grupa Medium, wyd.III, 2018
- C.Magott, M.Rokiel – Wpływ powodzi na budynek oraz stan jego przyziemi na przykładzie budynków w górnym dorzeczu Odry, Izolacje 6/2010
- J. Karyś, K. Kujawiński - Opóźnione w czasie skutki powodzi występujące w starych budynkach – Ochrona przed korozją 5s/A/2004
- M. Rokiel, C.Magott - Osuszanie, cz. I, Inżynier Budownictwa 12/2012
- M. Rokiel, C.Magott - Osuszanie, cz. II, Inżynier Budownictwa 1/2013